Solony karmel, to ostatnio jeden z moich ulubionych dodatków! Dodaję go prawie wszędzie, czy to do ciasta, dziecięcego jedzenia w słoiczku (tak, tak... 16 letni chłopak, ale uwielbiam dziecięce jedzenie ze słoiczka :D ),kawy, kaszy lub po prostu jem go łyżką.
Może się wydać, że słodki karmel i sól, to składniki nie do połączenia, ale naprawdę się mylicie! Przecież gdy robimy ciasta zawsze dodajemy odrobinę soli, aby podkreślić słodycz ciasta i jego smak. W karmelu grą taka samą rolę jak i w ciastach, tylko smak soli w karmelu jest trochę bardziej wyczuwalny.
Na ogół nie lubię po prostu karmelu, bo wtedy jest zbyt słodki i nie mogę go wcale jeść... tylko i wyłącznie karmel słony!
Jeżeli nie próbowaliście wcześniej solonego karmelu, to biegnijcie do kuchni i zróbcie, przecież jest tak pyszny i prosty w przygotowaniu. Piszcie w komentarzach do czego zazwyczaj dodajecie solony karmel, może zdradzicie mi jakieś dotąd nieznane połączenie :D