Babeczki udekorowałem w stylu angielskim, czyli kremem maślanym z cukrem pudrem, ale trochę zmieniłem składniki kremu i zamiast części masła dałem jogurt naturalny. Krem wyszedł pyszny i idealnie dopełniał babeczki orzechowo - pomarańczowe!

Babeczki: 

3 jaja

200 g cukru

250 g mąki

100 g masła

200 g jogurtu naturalnego

Sok i skórka z jednej pomarańczy

1 łyżeczka cukru waniliowego

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia

100 g orzechów + 25 g do dekoracji

Krem:

100 g masła

75 g jogurtu naturalnego

400 g cukru pudru

 W dużej misie łączymy jaja, cukier, cukier waniliowy, roztopione masło, jogurt naturalny, sok z pomarańczy i dokładnie wszystko mieszamy do połączenia się składników. W innej misie przesiewamy mąkę i proszek do pieczenia. Mąkę dodajemy do składników mokrych i mieszamy za pomocą trzepaczki przez ok. 2 min, masy nie należy miksować mikserem, jedynie dokładnie wymieszać ręcznie, aby nie było grudek. Do ciasta dodajemy pokrojone na mniejsze kawałeczki orzechy i skórkę otartą z pomarańczy (ścieramy tylko powierzchnię skórki, czyli tylko samą pomarańczową część), i mieszamy.

 Formę na babeczki wykładamy papilotkami i napełniamy foremki do 3/4 wysokości papilotki. Pieczemy w rozgrzanym do 180 stopni piekarniku przez ok. 20-25 min. Po upieczeniu studzimy.

 Póki babeczki się studzą zaczynamy przygotowanie kremu. W misie ubijamy masło pokojowej temperatury na jasny krem, dodajemy jogurt naturalny, cukier puder i dokładnie miksujemy na najwyższych obrotach przez ok. 5 min.

 Ostudzone babeczki dekorujemy kremem za pomocą woreczka cukierniczego lub szprycy cukierniczej, i posypujemy kawałeczkami orzechów.

 Z przepisu wyszło mi 16 babeczek.

Hazelnut Cupcake❤️

A photo posted by Lukas Palkovski (@lukash_p) on Apr 10, 2015 at 12:43am PDT

Smacznego!